GABINET KONESERA - koneser człowiek dobrze sie na czymś znający, zwłaszcza wytrawny znawca rzeczy pięknych, wytwornych (fr. connaisseur). Tak podaje słownik wyrazów obcych PWN; ja zaś sobie myślę, że kontakt z rzeczami pięknymi i wytwornymi jest najlepszą odtrutką przeciw powszechnie chamiejącemu środowisku. Sądzę, że jest to także właściwe miejsce na recenzje. Zapraszam.


GRAFIKA.

W tym numerze, w Gabinecie Konesera pozostajemy nadal w świecie grafiki. Nie będę jednak zamieszczał dalszych grafik M. C. Eschera; mam nadzieję, że dotychczasowe zachęciły Czytelników do zawarcia bliższej znajomości z jego twórczością.

Zaprezentować chciałbym natomiast trochę przykładów pięknej grafiki użytkowej. Pochodzą one z książki „Graphic frames” (The Pepin Press), zawierającej kilkaset takich miniaturowych cudeniek. Niestety, książka nie podaje żadnych bliższych danych ani o autorach, ani o technice graficznej, ani o czasie powstawania (może zresztą nie sa znane). Domyślać się można, że są to rysunki piórkiem, miedzioryty, czy drzeworyty, z przełomu XIX i XX wieku. Ramki te, choć mają charakter wyraźnie użytkowy (pozostawiają zawsze jakieś miejsce na napis), są jednak pięknymi przykładami inwencji, dobrego smaku, a czasem także i poczucia humoru autorów. Pogrupowane są tematycznie i zawieraja takie motywy, jak: rośliny, ludzie, zawody, zwierzęta, formy geometryczne etc. Wszystkie zaś imponują precyzją rysunku i zachwycają nieodpartym urokiem eleganckiej staroci. Na początek dwa przykłady z motywami roślinnymi:



[mc]